Według zapowiedzi rządu, możliwa będzie rekompensata dla zwolnionych pracowników, zatrudnionych w systemie zmiennym. Wciąż nie wiadomo jednak, czy UWV będzie w stanie wdrożyć taką pomoc w życie. O sprawie poinformował portal NOS.
Z powodu pandemii koronawirusa, wielu pracowników zatrudnionych w systemie zmiennym straciło pracę. Rząd chce im pomóc, ustanawiając program pomocy finansowej. Chodzi o wypłatę zwolnionym pracownikom kwoty 600 euro miesięcznie. Nadal nie jest jednak pewne, czy UWV, będąca jednostką wykonawczą ubezpieczeń pracowniczych w Holandii, będzie w stanie wykonać to zadanie, ze względu na ograniczoną w ostatnim czasie wydolność. Pomoc przeznaczona jest dla dorabiających sobie studentów, pracowników tymczasowych oraz osób, które niedawno rozpoczęły pracę. Aby jednak mogli zakwalifikować się do uzyskania tej pomocy, muszą wykazać, że kwota ich zarobków przed kryzysem związanym z koronawirusem, wynosiła co najmniej 600 euro. Instytucją zarządzającą tym programem miałoby zostać UWV. Nie wiadomo jednak, czy urząd poradzi sobie z dodatkową pracą. A od tego zależy, czy i kiedy program będzie mógł zostać zrealizowany. Decyzja w tym zakresie powinna zostać podjęta w ciągu najbliższych dni.
Możliwości UWV
Chcąc wziąć udział w programie, pracownicy, którzy byli zatrudnieni w systemie zmiennym powinni skontaktować się z urzędem pracy UWV. Pojawia się jednak pytanie, czy urząd poradzi sobie z dodatkową pracą. Jeśli okaże się, że możliwości UWV są pod tym względem zbyt ograniczone, program nie będzie mógł być na razie realizowany. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta w ciągu najbliższych dni.
Obecnie wielu pracowników, którzy byli zatrudnieni w systemie zmiennym, znalazło się w sytuacji bez wyjścia. Często nie nabyli oni uprawnień do zasiłku dla bezrobotnych (WW), nie spełniają również kryteriów do pobierania pomocy finansowej z gminy (bijstand), czy też programu pomocy ustalonego dla osób prowadzących działalność gospodarczą (zzp). O prawach pracowników zatrudnionych w systemie zmiennym pisaliśmy tutaj.
Wprowadzenie programu jest więc pilne, chociaż wykonanie tego zadania niepozbawione jest problemów. Oprócz wydolności UWV, trudno jest bowiem dokładnie określić grupę zainteresowanych pracowników. Według rządu jest to jednak najbardziej realne rozwiązanie.
Dobrze, ale nie wystarczająco
Tysiące pracowników zatrudnionych w systemie zmiennym już od wielu tygodni ma problem z opłaceniem rachunków za artykuły spożywcze i czynsz – mówi cytowany na stronie NOS Gijs van Dijk, poseł z ramienia PvdA. – (…) Jednak 600 euro to za mało. Pracownicy zatrudnieni w systemie zmiennym odbierają zawsze najcięższe ciosy (w przypadku kryzysu, przyp. red.) i muszą otrzymać co najmniej taką samą kwotę zasiłku, jak samozatrudnieni.
Źródło: NOS