Ceny nieruchomości w Limburgii są obecnie najdroższe od niemal 20 lat. Średnia cena sprzedaży wzrosła w 2020 roku do niemal 264.000 euro, informuje CBS.
Centralne Biuro Statystyczne (CBS) przedstawiło najnowsze dane statystyczne, dotyczące wysokości cen sprzedaży nieruchomości. Wynika z nich, że domy własnościowe były o 8,2% droższe, niż rok wcześniej. Ceny nieruchomości w Limburgii są obecnie najdroższe od niemal 20 lat. Średnia cena sprzedaży wzrosła w 2020 roku do niemal 264.000 euro, informuje CBS, na podstawie danych własnych i rejestru nieruchomości (Kadaster). W Limburgii najdroższe są domy w Mook en Middelaar. Najniższą średnią cenę za sprzedaż domu odnotowano natomiast w Kerkrade. W roku 2020 średnia cena sprzedaży wzrosła w aż 342 holenderskich gminach. Co ciekawe, holenderski rynek nieruchomości zdaje się w ogóle nie odczuwać skutków kryzysu koronawirusowego. Wręcz przeciwnie, zainteresowanie zakupem nieruchomości rośnie. Tym samym na rynku nieruchomości od jakiegoś czasu odczuwa się poważne niedobory.
Średnie ceny nieruchomości w Limburgii
Średnia cena sprzedaży istniejącej nieruchomości w Limburgii wyniosła 264.000 euro. To najwyższa średnia cena nieruchomości, jaką odnotowano od początku dokonywania takich pomiarów w 1995 roku.
Najdroższe w prowincji są nieruchomości w gminie Mook en Middelaar (362.100 euro), a następnie w Eijsden-Margraten (331.900 euro). Pierwszą trójkę zamyka Nederweert (322.000 euro). Nieruchomości o średniej cenie sprzedaży powyżej 300.000 euro znajdziemy także w gminach Maastricht (316.700 euro), Meerssen (313.300 euro), Valkenburg aan de Geul (313.200 euro) oraz Gennep (302.100 euro). Nieco poniżej tej kwoty uplasowały się gminy Horst aan de Maas (296.900 euro), Peel en Maas (295.200 euro), Voerendal (295.200 euro), Gulpen-Wittem (294.200 euro), Leudal (289.000 euro), Weert (286.700 euro), Venray (280.900 euro), Bergen (275.100 euro) oraz Beekdaelen (274.900 euro).
Średnie ceny istniejących nieruchomości dotyczą gmin Roermond (268.500), Maasgouw (268.400 euro), Beesel (268.000 euro), Venlo (265.900 euro), Beek (255.900 euro), Stein (254.800 euro), Echt-Susteren (254.500 euro), czy Roerdalen (252.900 euro).
Najtańszą gminą w Limburgii okazała się Kerkrade (194.100 euro). Do tej grupy należą też Vaals (237.200 euro), Sittard-Geleen (227.200 euro), Simpelveld (221.400 euro), Landgraaf (217.600 euro), Brunssum (203.300 euro) i Heerlen (202.400 euro).
W większości holenderskich gmin (w 342 z 355), w roku 2020 zauważalny był wzrost średniej ceny sprzedaży istniejących nieruchomości. Jednak w jednej z limburskich gmin – Simpelveld, cena ta uległa zmniejszeniu. Jeszcze w roku 2019 wynosiła ona średnio 227.400 euro. Natomiast w roku ubiegłym było to 221.400 euro. To spadek o 2,7%.
Koronakryzys bez wpływu na rynek nieruchomości
Co ciekawe, holenderski rynek nieruchomości zdaje się w ogóle nie odczuwać skutków kryzysu koronawirusowego. Wręcz przeciwnie, zainteresowanie zakupem nieruchomości rośnie. Prawdopodobną przyczyną są np. ograniczenia w wyjazdach zagranicznych, a tym samym – wyjazdach na wakacje. Przypuszcza się, że tak zaoszczędzone pieniądze, nabywcy nieruchomości chętniej wykorzystują na podbijanie ceny za wybraną nieruchomość.
Tym samym na rynku nieruchomości od jakiegoś czasu odczuwa się poważne niedobory. Oferta nieruchomości na sprzedaż znacznie się skurczyła, a jednocześnie wiele osób zamierza zmienić miejsce zamieszkania. Również oprocentowanie kredytów hipotecznych jest niższe, niż kiedykolwiek. W rezultacie kupujący licytują pomiędzy sobą i podbijają ceny. To z kolei powoduje duże trudności ze zdobyciem domu dla nabywców początkujących na rynku nieruchomości. Dlatego Parlament Limburgii zawarł porozumienie w sprawie pożyczki dla tej grupy nabywców. Nosi ona nazwę startersregeling, a szerzej przeczytasz o niej tutaj.
Źródło: CBS