home artykuły, ciąża i poród, poradnik, z ostatniej chwili Ciąża w Holandii: od czego zacząć?

Ciąża w Holandii: od czego zacząć?

Jesteś w ciąży? Gratulacje! Ciąża to szczególny etap w życiu. Niesie ze sobą prawdziwy wybuch szczęścia i wielu pozytywnych emocji. Ale także zmianę trybu życia i niepewność tego, co dalej. Jeśli zdecydowałaś się na poród w Holandii, najwyższy czas zorientować się, jak działa tutejsza opieka zdrowotna i co gwarantuje ci prawo. Będziemy o tym pisać w cyklu CIĄŻA W HOLANDII.

Polki, które dowiedziały się o ciąży będąc w Holandii, mogą być bardzo zaskoczone słysząc o sposobie, w jaki prowadzi się tu ciążę. Przyzwyczajone są do tego, że nad prawidłowym przebiegiem ciąży czuwa ginekolog, a sam poród odbywa się w szpitalu. W Holandii wygląda to inaczej. Lekarza ginekologa zobaczysz wyłącznie w przypadku komplikacji lub nagłych wypadków! Zdrową, a więc przebiegającą bez komplikacji ciążę, prowadzi tu położna, tzw. verloskundige. Poród w szpitalu także nie jest pierwszym i jedynym wyborem Holenderek. W Holandii kobiety mogą rodzić także w domu lub centrum porodowym.

Od czego więc zacząć, kiedy zobaczysz na teście upragnione dwie kreski?

Umów wizytę u położnej

Wiesz już, że w Holandii zdrową ciążę prowadzi położna. Dlatego, kiedy potwierdzisz testem, że jesteś w ciąży, powinnaś skontaktować się z wybraną praktyką położniczą. Znajdziesz je wpisując w wyszukiwarkę hasło verloskundigenpraktijk. Sposób wyboru takiej placówki jest sprawą indywidualną. Przyszłe mamy kierują się przede wszystkim odległością gabinetu położnej od miejsca zamieszkania i… opiniami innych mam.

Kiedy już skontaktujesz się z praktyką i przedstawisz swoją sytuację (telefonicznie, lub wypełniając odpowiedni formularz na stronie internetowej), położna umówi cię na pierwszą wizytę. Standardowo ma ona miejsce pomiędzy 8 a 10 tygodniem ciąży. Pierwsze badanie usg zostanie natomiast wykonane w 12 tygodniu ciąży. Ale jeśli w trakcie trwania ciąży będą cię nurtowały pytania, będziesz odczuwała ból brzucha lub zauważysz ślady krwi – także dzwoń do położnej.

Aż do 24 tygodnia ciąży wizyty u położnej będą odbywały się raz na 4 tygodnie. W trzecim trymestrze, a konkretnie od 30 tygodnia ciąży częstotliwość ta zwiększy się do wizyt co dwa tygodnie. Począwszy od 36 tygodnia ciąży wizyty będą się odbywały raz w tygodniu. W przypadku wystąpienia komplikacji lub wskazań medycznych, np. chronicznej choroby, zostaniesz skierowana do ginekologa. Możliwe, że będziesz musiała wykonać badania prenatalne.

Położna, którą wybierzesz, będzie także odbierała poród w przypadku, gdy zdecydujesz się rodzić w domu. Zdecyduje też, czy powinnaś już jechać do szpitala lub centrum porodowego, jeśli wybrałaś poród w jednej z tych instytucji.

Położna odwiedzi cię też w trakcie połogu. Skontroluje gojenie się rany i będzie pełnić rolę wspierającą w przypadku pytań.

Około 6 tygodni po porodzie odbywa się ostatnia wizyta u położnej. W trakcie tej wizyty omawiane są przebieg porodu i połogu.

A może jednak szpital?

Czasami zdarza się, że jeszcze przed zajściem w ciążę byłaś pod opieką ginekologa. Na przykład z powodu problemów z zajściem w ciążę. W takiej sytuacji pierwszą wizytę musisz umówić nie z położną, a z ginekologiem w szpitalu. Również w sytuacji, gdy jest wiadome, że ze szczególnych przyczyn zdrowotnych twoja ciąża od początku musi być prowadzona przez ginekologa. Jeśli nie byłaś jeszcze pod opieką ginekologa, najpierw skontaktuj się z lekarzem rodzinnym, a następnie, posiadając skierowanie, umów wizytę z ginekologiem w szpitalu.

W takiej sytuacji wszystkie wizyty kontrolne i badania również będą odbywały się w szpitalu. Ich częstotliwość określi ginekolog, w zależności od twojej indywidualnej sytuacji. Jeśli twoja sytuacja się zmieni, np. ginekolog uzna, że nie ma już zagrożenia dla ciąży lub twojego zdrowia, będziesz mogła wrócić pod opiekę położnej.

Położnicza opieka poporodowa

Kolejną sprawą, którą warto uregulować, jest kraamzorg. To holenderska nazwa położniczej opieki poporodowej, czyli instytucji która wspomaga cię w tym, by okres połogu przebiegał prawidłowo.

Warto wiedzieć, że taka opieka nie jest obowiązkowa. W Holandii ma do niej jednak prawo każda kobieta i jest to prawo zagwarantowane ustawowo. Mimo, iż nie ma obowiązku przyjmowania u siebie opiekunek z kraamzorg, wybór takiej opcji jest zalecany. Zwłaszcza, jeśli na miejscu nie możemy liczyć na pomoc rodziny.

Zgłoszenia chęci skorzystania z położniczej opieki poporodowej najlepiej dokonać przed rozpoczęciem czwartego miesiąca ciąży. Około 32 tygodnia ciąży pracownicy wybranej przez ciebie placówki położniczej opieki poporodowej przyjdą do ciebie na rozmowę wstępną/wywiad. Wtedy wspólnie ustalicie wszelkie wymogi i oczekiwania co do planowanej opieki.

Ważne: jeżeli chcesz zakwalifikować się do zwrotu poniesionych kosztów, wybierz taką placówkę położniczej opieki poporodowej, która związana jest kontraktem z twoim ubezpieczycielem. Kraamzorg jest refundowany z podstawowego pakietu ubezpieczeń zdrowotnych. Liczba godzin opieki poporodowej określona jest szczegółowo w warunkach polisy twojego ubezpieczyciela. Ogólnie obejmuje minimalnie 24 i maksymalnie 80 godzin opieki, rozłożonych w ciągu dziesięciu dni liczonych od dnia porodu. Wpływ na maksymalną ilość dni położniczej opieki poporodowej ma także miejsce porodu. Dni po porodzie, które matka spędziła z dzieckiem w szpitalu lub centrum porodowym, są odliczane od maksymalnej liczby godzin położniczej opieki poporodowej.

Na czym polega położnicza opieka poporodowa? To nic innego, jak opieka nad matką i dzieckiem przez pierwsze osiem do dziesięciu dni po porodzie. Jeśli poród odbywa się w domu, opiekunka poporodowa często asystuje położnej przy porodzie. Później codziennie kontroluje zdrowie matki i dziecka. Jeśli zauważy jakieś niepokojące sygnały u matki lub dziecka, przekazuje je położnej lub lekarzowi. Na życzenie wspiera matkę w codziennych czynnościach związanych z higieną osobistą. Daje wskazówki co do sposobu zajmowania się noworodkiem i karmienia piersią. Pomaga nie tylko w opiece nad dzieckiem, ale również zajmuje się gospodarstwem domowym, by matka mogła nabrać sił po porodzie.

W Limburgii działają m.in. Kraamzorg Collectief, Kraamzorg Limburg Liev, Kraamzorg Mediplan, Zin Kraamzorg i Groene Kruis Kraamzorg. Szczegółowe informacje (poza tymi uzyskanymi od ubezpieczyciela), znajdziesz wpisując w wyszukiwarkę hasło kraamzorg in Limburg.

Zadbaj o dobre ubezpieczenie

Zaleca się zajęcie się tym przed 16 tygodniem ciąży. Dlaczego? Opieka położnej, poród i położnicza opieka poporodowa nie są objęte ryzykiem własnym. Ryzyko własne płacimy jednak w przypadku innych, powiązanych z ciążą kosztów, takich jak: badania laboratoryjne, transport do szpitala w trakcie porodu czy opieka medyczna po porodzie. Kosztem ryzyka własnego objęty jest również tzw. test NIPT.

Należy także pamiętać, że nie wszystkie związane z ciążą wydatki refundowane są w ramach podstawowego ubezpieczenia zdrowotnego. Wliczają się do nich np. koszty kursu ciążowego, opłacenia wkładu własnego przy położniczej opiece poporodowej, czy porodu w szpitalu bez wyraźnego wskazania medycznego.

Aby uniknąć przykrych niespodzianek, warto zawrzeć tzw. aanvullende verzekering, czyli ubezpieczenie dodatkowe. Szczegółowe informacje na temat takiego ubezpieczenia otrzymasz od swojego ubezpieczyciela. Zwróć uwagę na oferowane w ubezpieczeniu: wysokość składki, co dokładnie wchodzi w zakres tego ubezpieczenia (np. kurs ciążowy, badania prenatalne, dodatkowe godziny opieki poporodowej) oraz jaka kwota zostanie refundowana przez ubezpieczenie w przypadku porodu w szpitalu bez wskazań medycznych.

 

Jako przyszła mama powinnaś też zastanowić się, gdzie chciałabyś rodzić. W Holandii masz do wyboru trzy opcje. Ale o tym napiszemy już w następnym artykule.

 

 

fot. shutterstock.com

Podziel się tym artykułem:Share on facebook
Facebook
Share on google
Google
Share on twitter
Twitter

Komentarze